NOTA:Pierwotnie wpis ten był opublikowany na starym blogu autora pod adresem se-bazgram.blogspot.com. Po przejściu pod obecny adres, wpis został zamieszczony również tutaj, jednak problemy z aktualizacją wordpressa, które spowodowały skasowanie całej zawartości bloga sprawiły, że postanowiłem go opublikować ponownie, bez żadnych zmian. Tekst pierwotnie został opublikowany w grudniu 2021 roku.
W jednym z ostatnich wpisów napisałem, że Prawo i Sprawiedliwość w gruncie rzeczy realizuje neoliberalną wizję państwa, w którym jedną z najważniejszych paradygmatów jest oddanie pieniędzy obywatelom. Masz pieniące i daj mi spokój.
To tylko pozornie przewrotna myśl. Koncepcję świadczeń społecznych polegających na “oddawaniu ludziom pieniędzy” w gruncie rzeczy wspierał m.in. Milton Friedman, którego trudno określić inaczej niż mianem liberała (ja osobiście preferuję termin neoliberał, bo jako liberała określamy również Rawlsa i Rorty’ego, którzy mogliby się jednak obrazić takim zestawieniem).
Ale dzisiaj chciałem wam powiedzieć, dlaczego liberał (lub neoliberał) powinien domagać się rozwoju państwa opiekuńczego. Oczywiście, ponieważ jesteśmy na blogu, to zrobimy to na podstawie małego wycinka rzeczywistości jakim jest opieka nad dziećmi.
Najpierw weźmy sobie GUS, Rocznik statystyczny pracy 2021. Według danych GUS w każdym przedziale wiekowym pomiędzy 15 rż. a powyżej 65 rż., większy odsetek kobiet jest biernych zawodowo, niż mężczyzn. Ponieważ mówimy o opiece nad dziećmi, skupmy się na tych dolnych przedziałach wiekowych, tj: 15-24, 25-29, 30-34 i 35-39 lat. Tak, wiem, że i starsze kobiety opiekują się dziećmi, zarówno swoimi, jak i swoich dzieci.
No więc procent aktywności zawodowej dla wskazanych kategorii wiekowych prezentuje się następująco (dane za ostatni kwartał 2020 roku):
- W wieku pomiędzy 15 a 24 rokiem życia aktywnych zawodowo jest ponad 36% mężczyzn oraz niecałe 25% kobiet. Ale to jeszcze może o niczym nie świadczyć, bo przecież po pierwsze, wliczamy tu lata liceum, po drugie studiów, a wedle danych kobiety częściej studiują, niż mężczyźni, po trzecie ludzie coraz później decydują się na dzieci.
- Ale grupie wiekowej 25-29 rzecz też jest ciekawa. Wśród mężczyzn ponad 91% jest aktywnych zawodowo, podczas gdy wśród kobiet ten odsetek wynosi ok. 72%.
- W kategorii 30-34 lata odsetek aktywnych zawodowo mężczyzn zbliża się do zawrotnej liczby 95%, podczas gdy dla kobiet – nie osiąga 78%.
- W ostatniej interesującej nas kategorii wiekowej odsetek aktywnych zawodowo mężczyzn przebija granicę 95%, podczas gdy wśród kobiet – zatrzymuje się przed 80%.
Zgodnie z tymi danymi różnica w aktywności zawodowej kobiet i mężczyzn wynosi ok. 15% na korzyść tych drugich. Ale najciekawsze dopiero przed nami. Sprawdźmy statystyki bierności zawodowej według przyczyn bierności i wieku (dane za ten sam okres). Ze statystyk GUS wynika, że jedną z najistotniejszych kategorii różnicujących pozycję kobiet i mężczyzn są… no nie zgadniecie… obowiązki rodzinne i związane z prowadzeniem domu.
Co prawda w liczbach bezwzględnych zdecydowanie większa różnica związana jest z pobieraniem świadczenia emerytalnego (2 mln 800 tys. mężczyzn wobec 4 mln 700 tys. kobiet), to jednak gdy skupimy się na proporcjach, okazuje się, że kobiety blisko siedmiokrotnie częściej deklarują bierność zawodową spowodowaną prowadzeniem domu i opieką nad dziećmi i innymi członkami rodziny, wymagającymi stałej opieki. Prawda, że odkryłem Amerykę?
Spójrzmy na same liczby: jedynie 200 tysięcy mężczyzn deklaruje bierność zawodową spowodowaną obowiązkami rodzinnymi. Ten sam powód bierności zawodowej deklaruje blisko 1,4 miliona kobiet. z czego blisko 900 tysięcy w wieku do 44 lat.
Instytut Badań Strukturalnych opublikował raport Jak zwiększyć aktywność zawodową kobiet?, który zawiera kilka interesujących wniosków. Wśród najważniejszych przyczyn bierności zawodowej, tłumaczących obowiązki rodzinne IBS wymienia:
- niską dostępność form opieki dla dzieci do lat 3 lub ich cena – zgodnie z raportem IBS, według stanu na początek 2020 r. w 2/3 gmin w Polsce nie było ani jednego miejsca dla dzieci do lat 3,
- niską dostępność przedszkoli i świetlic w pierwszych latach szkolnych – szczególnie na wsiach i w mniejszych miejscowościach,
- małą przyjazność rynku pracy dla rodziców z małymi dziećmi – zgodnie z danymi IBS, blisko 60% kobiet w wieku 25-49 lat powiedziało, że nie ma możliwości korzystania z elastycznego czasu pracy z powodu obowiązków opiekuńczych. To najgorszy wynik w Unii Europejskiej Dla porównania, drugi najgorszy wynik osiągnęły Węgierki, wśród których brak takiej możliwości deklarowało ok. 44% kobiet.
Oprócz powyższych przyczyn bierności zawodowej istnieje jeszcze kilka składowych, które prawdopodobnie również wpływają negatywnie na aktywność zawodową kobiet (mogą na to wskazywać doświadczenia innych państw Europy). Możemy do nich zaliczyć m.in.:
- lukę płacową, tj. różnicę w dochodach pomiędzy mężczyznami i kobietami,
- korzystanie z urlopów macierzyńskich głównie przez kobiety (mamy tutaj istotne i negatywne w swoich skutkach sprzężenie zwrotne związane z luką płacową) – zgodnie z informacjami portalu 300gospodarka.pl mężczyźni stanowią niecały 1% osób korzystających z urlopu rodzicielskiego,
- trudny powrót na rynek pracy lub powrót na gorszych warunkach, a nawet…
- możliwość wspólnego rozliczania podatku w związku.
No dobrze, tyle się naprodukowałem, ale pewnie wciąż nie do końca wiecie, co to ma wspólnego z liberałami? To akurat jest bardzo proste.
Na przykład taka Konfederacja Lewiatan zwraca uwagę, że mała aktywność zawodowa Polek to nie tylko mniejsze dochody z pracy, ale też niższa wartość PKB, niższe wpływy ze składek i podatków, a na dodatek – co za tym idzie – na niższe dochody z pracy, mniejsze szanse na powrót do pracy i na lepiej płatne stanowiska, a w konsekwencji – na dużo gorszą sytuację po przejściu na emeryturę.
Analitycy McKinsey & Company szacują, że wzrost aktywności zawodowej kobiet w perspektywie do 2030 roku może przynieść Polsce dodatkowe 9 proc. PKB. To równowartość prawie 300 mld zł.
Więc, drogi libku, zróbmy to państwo opiekuńcze. Wszystkim to wyjdzie na dobre.
Photo by Sandy Millar on Unsplash
Jeśli czegoś Ci tutaj brakuje, napisz w komentarzu. Dzięki Tobie będę mógł pisać bardziej interesujące teksty!